Koszmar Arkadiusza Milika. Podano datę, kiedy napastnik Juventusu ma wrócić do gry

👉 Szczęsny nie traci czasu. Od razu wziął się ostro do pracy

Kolejna zmiana lidera. Wrócili na szczyt po długiej przerwie

Czytaj też

Kolejna zmiana lidera. Wrócili na szczyt po długiej przerwie

Spełnia się czarny scenariusz Milika

Arkadiusz Milik po raz ostatni pojawił się na murawie 7 czerwca. Wówczas reprezentacja Polski towarzysko mierzyła się na Stadionie Narodowym z Ukrainą (3:1), a wychowanek Rozwoju Katowice już na początku spotkania doznał kontuzji kolana.

Uraz wykluczył doświadczonego napastnika z wyjazdu na Euro 2024. Zawodnik musiał poddać się zabiegowi, po którym długo dochodził do siebie. W środę napłynęły kolejne niepokojące wieści ws. naszego rodaka. Okazuje się, że ten znów trafił na stół operacyjny.

Zobacz także: Bogusz skreślony z kadry! Został pominięty bez powodu

Jak ujawnił Romeo Agresti, 30-latkowi wykonano artroskopowe szycie łąkotki przyśrodkowej w lewym kolanie. Teraz najnowsze informacje podała z kolei "La Gazzetta dello Sport". Zdaniem tamtejszych dziennikarzy, kadrowicz Michała Probierza miałby pauzować nawet przez trzy miesiące.

Dla Juventusu to zła wiadomość. Jeżeli taki scenariusz się sprawdzi, Polak wróci do gry najwcześniej dopiero w styczniu. A dla opiekuna Starej Damy – Thiago Motty – dodatkowy snajper mógłby być przydatny w ważnym fragmencie trwającego sezonu.

Arkadiusz Milik dotychczas wystąpił w 75 meczach zespołu z Turynu. Strzelił w nich siedemnaście goli oraz zaliczył dwie asysty. Umowa napastnika z klubem obowiązuje do czerwca 2026 roku. Portal "Transfermarkt" wycenia go obecnie na 6 milionów euro.

Kolejna zmiana lidera. Wrócili na szczyt po długiej przerwie

Czytaj też

Kolejna zmiana lidera. Wrócili na szczyt po długiej przerwie